Stan Flow zwany jest również stanem „uskrzydlenia” bądź optymalnego doświadczenia. Niektórym zawodnikom udaje się go osiągnąć tylko raz podczas trwania ich kariery, inni mają więcej szczęścia, i ta sztuka udaje się im wielokrotnie. Relacjonując wówczas swoje doświadczenia, opowiadają, że podczas zawodów działali jak w transie, zapominając, co się wokół nich działo. Nie widzieli wówczas ani kibiców, ani kamer – tak pochłonięci byli wykonywaną czynnością, której wykonywanie przychodziło im niezwykle łatwo.
Doświadczając stanu ,,uskrzydlenia” zawodnik najczęściej uzyskuje najlepsze wyniki. Ale nie tylko – czerpie wówczas ogromną satysfakcję z wykonywanej czynności. Stanu ,,uskrzydlenia’’ nie można wywołać siłą woli. Można za to stworzyć takie warunki, które pozwolą zawodnikowi ten stan uzyskać. Nie jest to jednak proste i wymaga wysiłku i pracy z jego strony.
Charakterystyczne dla stanu Flow jest:
– równowaga pomiędzy wyzwaniem, a posiadanymi umiejętnościami,
– zautomatyzowane działanie,
– jasno zdefiniowane cele,
– interpretacja informacji zwrotnych,
– koncentracja na zadaniu,
– poczucie kontroli,
– niekoncentrowanie się na wewnętrznych stanach,
– poczucie transformacji czasu (czasem biegnie on wolniej, gdy w innej sytuacji szybciej),
– doświadczenia autoteliczne.
Jeśli zawodnik chce uzyskać stan „uskrzydlenia”, co daje mu szanse na najlepsze osiągnięcia, ważne by nie tylko wyznaczył sobie jasne cele, ale również by były one realistyczne. Zbyt trudne zadanie, który przekracza kompetencje i umiejętności zawodnika może oznaczać pojawienie się lęku przed występem. Z kolei zbyt łatwe zadanie spowoduje trudności z odpowiednim poziomem pobudzenia i skoncentrowaniem się na zadaniu.